Szkoła Polonijna w Veneto

 ROZMOWA Z ABSOLWENTKĄ

-Ile lat chodziłaś do polskiej szkoły?

Nie jestem pewna, chyba 6. Zaczęłam od pierwszej klasy szkoły podstawowej i skończyłam w gimnazjum.

-Czy to było trudne?

Podstawówka nie, mieliśmy bardzo fajne lekcje, ale kiedy się zapisałtśmy z koleżanką do gimnazjum to zaczeło być trochę trudniej.

-Oceń od 1 do 10.

5, najtrudniejsze było pisanie, ale mieliśmy przygotowane lekcje do naszego poziomu więc to nam bardzo pomogło.

 

-Jak to jest życie w Krakowie?

Fajnie bo jest wszystko blisko i Kraków jest przepięknym miastem.

-Jak Ci się żyje samej?

Dobrze bo nikt cię nie pilnuje, ale z kolej musisz wszystko sama sprzątać albo sama przygotować sobie do jedzenia.

 

-Czy polska szkoła pomogła w życiu

w Polsce?

Tak, bo nauczyłam się języka i to ułatwiło mi w codziennym życiu w Polsce.

-Jak się polska szkoła zmieniła z upływem czasu?

Kiedy zaczełam było więcej klas i chyba też uczniów, lekcje też były trochę nudniejsze a podwieczorki na pewno nie były takie dobre jak teraz.

 Jak było pomagać w polskiej szkoły?

-Było fajnie bo przynajmniej miałam okazje żeby rozmawiać po polsku i być z dziećmi.

 Dlaczego wybrałaś studia a nie pracę?

-Poszłam na studia bo wybrałam taką szkołę po której musiałam dalej studiować. 

Co studiujesz w Krakowie?

-W Krakowie studiuję stosunki międzynarodowe po angielsku.

  

Dlaczego poszłaś na studia do Krakowa?

- Bo według mnie jest najlepszą uczelnią w Polsce.

 Jak sie żyje w Polsce?

-Jest fajnie i nie jest aż tak źle jak myślałam, jest też super bo można spotkać dużo młodych ludzi.

 

Jak jest być absolwentką?

Jest łatwo bo nie muszę chodzić do szkoły, ale trochę mi przykro bo już nie mogę się  spotkać w soboty z koleżankami z klasy.